ANNA POPEK: U Kasi Piweckiej najważniejsze jest to, że nie trzeba pozować.
"Bardzo się ucieszyłam na tą sesję, bo takie projekty fotograficzne to zawsze jest fajna przygoda i poznanie kogoś ciekawego. Fotografki-kobiety są szczególnie interesujące, bo mają inne podejście do obiektów fotografowanych. Wydaje mi się, że bardziej angażują emocje i starają...